Korwinów

 

Żywioł



„... prą pana woda - napotykając na otwór, czyly szczelynę wupływa i nie bądź pan rura i nie pękaj pan…”

 


Takim cytatem z kabaretu Dudek w skeczu „Ucz się Jasiu” mogę podsumować to, co działo się w minioną sobotę, 17 maja 2014 roku, w Korwinowie po solidnych opadach deszczu. Woda, jak to woda, płynie zawsze tam gdzie owa „szczelyna”, a nie tam lub tamtędy gdzie powinna płynąć według naszej ludzkiej logiki.

Może i ona - woda - by się zastosowała, pod warunkiem wszakże spełnienia przez mieszkańców, a przede wszystkim naszych władz pewnych (wydawałoby się) prostych warunków.

Co do mieszkańców, podstawowa uwaga: jak już skosimy trawę na rowie, to trzeba ją posprzątać, na kompost lub do oznaczonych worków. Ta nieposprzątana, zmyta do rowu powoduje bowiem zatory na przepustach, z czym mieliśmy do czynienia i w 2010 i w 2011, i oczywiście w sobotę przy skrzyżowaniu ul. Krętej i Modrej, gdzie trzeba było prosić o interwencję Straż Pożarną ze Słowika w celu usunięcia potężnego korka.
Woda popłynęła ul. Krętą, a jej większość na skróty (szczelyną) przez posesje mieszkańców powodując rozlewiska „pod kolana” przy ul. Okólnej i efektowną kaskadę na mostku p. Dróżdż.

Co do naszych (jakże kochanych w takich okolicznościach) władz: jakże aktualny jest powtarzany od 30 lat postulat o przebudowę rowu przy ul. Krętej, o jego przykrycie w celu ułatwienia ludziom życia i uniknięcia konfliktów przy ograniczeniach ruchu, a także odprowadzenia nadmiaru wody aż od DK-1 i zmeliorowanej dużej części pól Wrzosowej, Nowej Wsi i Korwinowa.

Drugi postulat dotyczy niedostatecznego odwodnienia ul. Okólnej od skrzyżowania z ul. Stacyjną. Rowy są przepełnione i nie odprowadzają należycie napływającej wody. Nowy chodnik już zrobił się wklęsły, stając się długą kałużą. Przy wylocie ul. Jesiennej powstaje rzeczka spływająca od samej góry, płynąc jezdnią a nie rowami, jeżeli te w ogóle istnieją, a w górnej części ulicy ich w ogóle brak. Przez ul. Okólną od posesji p. Granat płynie na ukos potok, widocznie odwodnienie nie działa. Na ulicy Modrej jakiegokolwiek odwodnienia w ogóle brak.
Trzeba przyznać, że bardzo dobrze wygląda teraz rów odkopany wzdłuż torów, przepust pracuje niezatopiony, jednak przy przejeździe tworzy się głęboka kałuża, trudna do ominięcia dla pieszych.

Te wszelkie braki powinny dać nam wszystkim do myślenia. Trzeba poprawić to i owo, bo tak naprawdę wielka woda nas tym razem ominęła. Warta zmieściła się w korycie, zbiornik w Poraju zadziałał bo miał dużą rezerwę.
A co by było gdyby opad był taki jak w Karpatach na poziomie 300 mm?

...ano: ucz się Jasiu, ucz!

Zobacz galerię

Autor: Marek Morzyk

 

 

2014-05-21

Kontakt:

redakcja(at)korwinow.com

tel. 516 464 400

Najczęściej czytane:


Promocja książki "Opowieści z Nawłociowej Pasieki"

Spotkanie z Qbą Bociągą

Podsumowanie projektu Nawłociowa Pasieka Dzieciom



Polecane strony:

 

KB Systems s.c. - projektowanie zaawansowanych aplikacji internetowych

 

Elunia.korwinow.com - wiersze, rymowanki, fraszki

 

CampingSielanka.pl - biwak, kajaki, relaks

 

 

 

Wykorzystujemy pliki cookies, aby nasz serwis lepiej spełniał Państwa oczekiwania. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies kliknij tutaj.