Korwinów

 

Zawodzie – wieś nad rzeką Wartą, położona w południowo – wschodniej części gminy Poczesna. W latach 1975 - 1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa częstochowskiego. Po reformie administracyjnej z 1999 roku należy do powiatu częstochowskiego, województwa śląskiego. W 2011 roku liczba mieszkańców sołectwa wynosiła 1.087 osób. Sołtysem wsi jest pani Anna Rak.

 

Zobacz podmioty gospodarcze w Zawodziu.


W Zawodziu działa Koło Gospodyń Wiejskich.

Czytaj więcej o KGW w Zawodziu.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

W Zawodziu znajduje się najstarszy w gminie cmentarz, datowany na koniec XVIII wieku, powstały prawdopodobnie w 1782 roku. Pierwsza wzmianka o nim pochodzi z 1835 roku. Cmentarz był nie ogrodzony, znajdowały się tam pierwsze groby. W 1875 roku był już ogrodzony murem „wapnem otynkowanym”. W roku 1895 cmentarz rozszerzono, dokupując ziemi od Jana Kuziorowicza i Józefa Krakowiana. Został poszerzony jeszcze raz po II wojnie światowej – była to darowizna Jana Noconia.

Poświęcona ziemia cmentarza kryje prochy wielu osób, którzy  oddali życie za ojczyznę. Można złożyć hołd pomordowanym przy mogile żołnierzy z okresu II Wojny Światowej.



Jedynie raz w swej historii cmentarz parafialny na Zawodziu nie mógł pomieścić wszystkich uczestników uroczystości pogrzebowej. Było to w 1950 roku, gdy wielotysięczna społeczność oddawała ostatni hołd pomordowanym na plebanii w Poczesnej.

Najważniejszym grobem tego cmentarza jest grób księdza Boguchwała Tuory, męczennika za wiarę - w głębi cmentarza znaleźć można mogiłę księdza Tuory. Ten 48-letni kapłan był proboszczem parafii w Poczesnej od 1941 roku do 1950, kiedy to tragicznie zakończył życie. Rozpoczął swą służbę na placówce w Poczesnej w bardzo trudnym czasie, gdyż na początku okupacji, kiedy to Poczesna znalazła się w obszarze III Rzeszy. Mimo to przetrwał, a jego najtrudniejszy czas rozpoczął się dopiero po wojnie.

 


W 2000 roku odsłonięta została na zewnątrz kościoła parafialnego tablica pamiątkowa. Wspomina ona właśnie tego księdza oraz czworo parafian – współpracowników proboszcza, których w nocy 2 kwietnia 1950 roku okrutnie zamordowano na terenie plebanii. Mocno zaangażowany w rozwój życia katolickiego parafii proboszcz Boguchwał Tuora stał się wrogiem „władzy ludowej”. Szykanowany i zastraszany za swą działalność mimo ostrzeżeń nie opuścił Poczesnej oddając życie za wiarę katolicką. Sprawcy zbiorowego mordu, którzy udusili swoje ofiary, nigdy nie zostali imiennie napiętnowani.


Na tym samym cmentarzu jest jeszcze jeden ślad pamięci wojennej. Otóż na samym początku głównej alejki znajduje się (po lewej stronie) mogiła rodziny Kowalików. Spoczywają w niej: 21-letni Roman oraz jego 50-letni ojciec Władysław i 40-letni stryj Ignacy. Cała trójka zginęła od kul niemieckich w dniu 2 września 1939 roku w czasie pacyfikowania przez Wermacht wsi Zawada koło Kamienicy Polskiej.


Idąc główną aleją cmentarza w Zawodziu, można łatwo wypatrzyć - po prawej stronie - mogiłę rodziny Bączyńskich, w której na początku 1996 roku pochowano, jak podaje inskrypcja: „żołnierza szarych szeregów i A.K. odznaczonego srebrnym krzyżem z rozetą i mieczami za zasługi dla ZHP i AK”, czyli partyzanta o pseudonimie „Bas” i wykładowcę akademickiego Stanisława Bączyńskiego.


Na terenie tegoż cmentarza parafialnego rośnie 250-letni dąb szypułkowy objęty ochroną prawną - jako  jedyny w gminie Poczesna - pomnik przyrody ożywionej. Dwa inne dęby kwalifikują się do uznania ich w przyszłości pomnikami przyrody.

 














 

 

 

 

 

 

 

 

 


 






Ciekawostką architektoniczną tej miejscowości jest stary młyn z początku XX wieku należący do rodziny Gawrońskich. Młyn działał do lat 90-tych XX wieku. W chwili obecnej jest w stanie umożliwiającym jego zwiedzanie, zaś w nim znajdują się stare maszyny i urządzenia.

 

W rejonie Zawodzia istnieją dwa użytki ekologiczne w postaci zapadlisk. Zadomowiła się tam rodzina żurawi, której bronią szerszenie mające swoje gniazdo w starej wierzbie. Cały rejon Zawodzia, od torów kolejowych do ulicy Długiej, to zachowane w stanie naturalnym torfowiska, które im dalej w kierunku południowo - wschodnim, tym szerzej się rozciągają. Torfowiska wysokie i przejściowe wykształciły się w lesie w sposób naturalny i antropogeniczny (zapadliska pokopalniane). Ekosystemy te są miejscem występowania różnych gatunków ptaków, w tym również żurawi, z ciekawych roślin można zlokalizować tutaj rosiczkę, owadożernego pływacza i bagno zwyczajne.

Obszary leśne w miejscowości Zawodzie stanowią w większości monokultury sosny, gdzieniegdzie można zlokalizować fragmenty pochodzące z naturalnych odnowień drzewostanu.

W lasach zlokalizowane są dwa duże kompleksy wodne „Piachy” i „Samul”. Te charakterystyczne dla Zawodzia zbiorniki wodne powstały w wyniku eksploatacji torfu i piachu w tym rejonie. W sezonie letnim nad zbiorniki wodne przyjeżdża wiele osób, by wypocząć i poopalać się na przybrzeżnym piasku.

 











 



Przez teren Zawodzia przebiega rowerowy Szlak Przełomu Warty (żółty).

 

 

Foto w tekście: S & B Lesińscy

 

Kontakt:

redakcja(at)korwinow.com

tel. 516 464 400

Najczęściej czytane:


Promocja książki "Opowieści z Nawłociowej Pasieki"

Spotkanie z Qbą Bociągą

Podsumowanie projektu Nawłociowa Pasieka Dzieciom



Polecane strony:

 

KB Systems s.c. - projektowanie zaawansowanych aplikacji internetowych

 

Elunia.korwinow.com - wiersze, rymowanki, fraszki

 

CampingSielanka.pl - biwak, kajaki, relaks

 

 

 

Wykorzystujemy pliki cookies, aby nasz serwis lepiej spełniał Państwa oczekiwania. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies kliknij tutaj.